Jarmużowy koktajl z bananem
Gdy zima mi się dłuży i nie mogę doczekać się już wiosnę biorę się za koktajle i smoothie. Ostatnio stwierdziłam, że zamiast używać samych owoców, zacznę w końcu robić naboje warzywne. Szpinak już był. Tym razem postanowiłam spróbować zmiksować coś z jarmużem. Nie łatwo go jednak dostać. Znajdziecie go przede wszystkim w sklepach ekologicznych, a jego cena jest zdecydowanie wyższa od ceny zwykłej kapusty. Raczyliście nim już swoje podniebienia?
Składniki:
2 banany
szklanka jarmużu (same liście)
owoc granatu
szklanka wody/maślanki/kefiru
pestki dyni
siemię lniane
miód
Jarmuż dobrze jest sparzyć wrzątkiem. Robi się wówczas bardziej miękki. Oczywiście ilości poszczególnych składników musicie dobrać sami, wedle własnego smaku. Proponuję użyć dwa banany i dodać nieco miodu, aby koktajl był słodszy. Ja zrobiłam swój na wodzie - ale po raz kolejny stwierdzam, że wolę używać jogurtu lub kefiru. A Wy? Co lubicie bardziej? Jakie są wasze ulubione składniki?
M.
20 komentarze
SUPER POMYSL!kiedys robilam chipsy z jarmuzu, wyszly dobre.
OdpowiedzUsuńzdradz moze tajemnice, jak wyciagasz pestki z granatu i twoja kuchnia nie jest cala w plamach..
nienawidze granatow, bo zawsze sobie ubrudze ubranie albo sciane..
Właśnie o tych chipsach robiłam. Zdradzisz mi przepis? Skrapiasz go czymś?
UsuńPestki z granatu wyciągam chyba najnormalniej w świecie - kroję w 8 -mki i wywijam - kuchnia zafajdana- ale tak lubię granata, że mi to nie przeszkadza- nie jestem pedantką ;)
A słyszałam, że można popukać łyżeczką - próbowałam, ale mnie nic nie wypadało :P
Witam! Zostawilam komemtarz,ale sie nie pojawil,wiec sprobuje raz jeszcze.
UsuńPosypalam ten jarmuz sola i polalam oliwa z oliwek. Trzeba uwazac na ilosc soli,bo przesadzilam i wyszly bardzo slone. No i w calym domu smierdzialo tym jarmuzem ;)
Mamy drugiego zeba!!!! Oj nielatwo bylo...
Pozdrawiamy!
:((( Kurcze zdecydowanie za często to słyszę, że jakieś komentarze mi się nie wgrywają :(
UsuńTym bardziej dziękuję za wytrwałość i ponowne próby :)
Ja też często robię koktajle z jarmużem (albo natką pietruszki), jarmuż kupuję w Biedronce:)
OdpowiedzUsuńIle wpisów ostatnio, nie nadążam z komentowaniem! :D
:*:*:*
M
Kurcze nie wiedziałam, że jest w biedronce. W naszej nigdy nie przyuważyłam :) Dzięki za namiary :) Chyba częściej zacznę tam chadzać :)
UsuńA Pietruszkę z czym łączysz?? Słyszałam, że hitem jest pietruszka z jabłkiem - chyba jako kolejny zrobimy :)
Eee coś Ty! Właśnie w tym miesiącu- bardzo mało było. Jakoś tak więcej czasu poświęcam czemuś innemu :)
Wiesz, nie zawsze jest w Biedronce, nie mam pojęcia od czego to zależy, to trochę jak loteria (przynajmniej w mojej). Pietruszkę łączę z pomarańczą, żeby żelazo z pietruszki się lepiej wchłaniało:) ale z innymi owocami też, zależy co mam w domu, ostatnio też z kiwi:)
UsuńSuper! Nie wiedziałam, że pomarańcza tak działa :) Extra :) Dziękuję :)
UsuńBuziak!
Już tyle widziałam różnych kombinacji jarmużowych smoothie, że wreszcie będę musiała zrobić swój własny :) Tym bardziej, że faktycznie, w biedronce często dostępny :)
OdpowiedzUsuńWitaj! Bardzo mi miło, że wpadłaś i zostawiłaś po sobie ślad :)
UsuńPolecam! bardzo zdrowo i kalorycznie :)
Pozdrawiam Ciebie i śliczną Matyldę <3
Jarmuż ma charakterystyczny smak ale to prawdziwa bomba witaminowa, a w połączeniu z granatem to istna rakieta!
OdpowiedzUsuńFakt - ale od smaku chyba bardziej specyficzny jest zapach - daje kapustą :) zwłaszcza, jak się sparzy :) Hehehe
UsuńU nas zimy brak... ale koktajl wygląda pysznie! Chcę, chcę, chcę! :)
OdpowiedzUsuńOj nic mi nie mów o tej waszej nie-zimie :P Paskudniku jeden!
UsuńJa chcę na waszą plażę!!!!!!!!!!!!!
<3 <3 <3 <3 <3 <3 <3
Madziu,jarmuż można często dostać w biedronce lub lidlu :) polecam koktajle z dodatkiem pietruszki! z bananem,mango,jabłkiem,czy co tam Ci wpadnie w ręce :) pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńDzięki Ola!
UsuńZdecydowanie pietruszkę bierzemy teraz na tapetę :)
A w Lidlu to naprawdę jeszcze nie spotkałam tego jarmużu :) Ale wiesz i tak muszę od czasu co czasu jechać na targ ekologiczny, ze względu na tego naszego małego alergika :(
♥
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJarmuż kupuję w biedronce. :) też dziś piłam z nim koktajl na drugie śniadanie. W akademiku mam jedynie blender, ktòry nie do końca radził sobie z jarmużem. Dodałam marchewkę i jabłko. Nie wpadłam na pomysł żeby go sparzyć wrzątkiem. To był błąd, następnym razem już to zrobię. :)
OdpowiedzUsuńWow takie zdrowe żarełko w akademiku! Zaimponowałaś mi! Serio! Tak trzymaj :)
UsuńJa dziś dorwałam jarmuż w Kauflandzie za 99 groszy! Rewelka! Chyba zrobię te chipsy! Tylko muszę gdzieś wyszukać, jak :)
no z tym wrzątkiem pomaga :))) Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za komentarz :)
No i Pieknego Dnia Kobiet!